naszczęście bezemnie... w tym domu naprawdę nie można znaleść chwili spokoju nawet przez te ich krzyki nie można się pouczyć chyba będe musiała zrobic to w nocy:(
Kamusiu obiecuję że zmienię szablon ale najpierw muszę znaleść na to trochę czasu a ostatnio nie mam go za dużo:(
Jeszcze nie zdążyła wejść do domu i juz się na mnie wydarła dlaczego?? miała ciężki dzień a ja ?? mój dzień był super poprostu extra 7 lekcji, potem dwa angielskie kucie przedsiębiorczości i historii potem jeszcze te głupie wypracowanie z polaka. W dodatku uświadomiłam sobie jaka ja jestem głupia, jestem poprostu ostatnią debilką dziś po raz kolejny udowodniłam że tak jest... najśmieszniejsze jest to że za każdym razem odbiecuję sobie że będzie inaczej że się zmienię i nigdy więcej już tak nie postąpię... a kolejny raz pokazałam że ja poprostu inaczej nie umiem!!!!!
Od jutra zaczyna się dla mnie cieżki czas tyle rzeczy zaplanowałam a teraz wiem że nawet połowy z nich nie zrobię poprostu nie starczy mi czasu jeszcze ta cała masa klasówek....;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;(
Znowu grudzień, zima... zimno a chyba będzie jeszcze gorzej. Niedługo swięta a nauczyciele stwierdzili że mają za mało ocen więc wszyscy rzucili się na robienie klasówek kolejne 2 tygodnie będą straszne, naprawdę czuję że nie będe odchodzić od książek :( no ale póżniej będzie wolne i żyję narazie ta myślą że odpocznę :) A narazie lecę do szkoły pisać poprawę z bioli (z mejoz itp. pomimo że jestem w klasie biologicznej to nic z tego nie rozumiem) więc trzymajcie kciuki może jakimś cudem to napiszę.